Pages

23 kwi 2016

KILLING FOR COMPANY - House of Hades (2016)

Kraj: Norwegia
Wydawca: Via Nocturna
Więcej informacji: http://www.metal-archives.com/bands/Killing_for_Company/103723


Lubicie klasyczny death metal? Lubicie? To w takim razie jest to płyta w sam raz dla was. Nie lubicie, ewentualnie nie wiecie, o co chodzi? To posłuchajcie tej płyty, a może zmienicie zdanie. Via Nocturna przygarnęła Norwegów pod swoje skrzydła i wydała ich debiutancki album, który po prawdzie jest także pierwszym wydawnictwem zespołu, gdyż  nagrane w 2004 roku demo, nigdy nie ujrzało światła dziennego. A szkoda, bo być może panowie byliby teraz na innym etapie tzw. kariery. Cóż, proza życia. Cały materiał to utrzymane głównie w średnich tempach utwory, oparte na mięsistych, niezbyt skomplikowanych, ale melodyjnych i nośnych  riffach, solówkach, w których melodia stawiana jest wyżej niż prędkość przebierania palcami  po gryfie oraz mocnym growlu. Muzyka tria z kraju fiordów co to jedzą z ręki, może nie powala na kolana oryginalnością, ale są na tym wydawnictwie momenty, które w pewien sposób wyróżnia ją spośród innych zespołów grających tę odmianę metalu. I tak na przykład w otwierającym "God of Malice" można usłyszeć ciekawie zaaranżowane zagrywki gitarowe. W większości utworów budowowanie atmosfery wspomagają klawisze, które schowane głęboko w tle, dyskretnie odgrywają partie skrzypiec, jak w "Iron Coffin" czy "Frontal Assault", bądź chóru jak w tytułowym "House of Hades". Od reszty utworów odróżnia się zamykający płytę "Marching in Step with Death", która jest najbardziej technicznym kawałkiem na płycie. Jak wspomniałem, Norwegowie koła nie wynajdują i doszukamy się na tej płycie wielu wpływów klasyków gatunku, ale pomimo tego jest to 40 minut konkretnego old schoolowego death metalu. Płyta będzie dostępna od 30 kwietnia w sklepie Via Nocturna.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz