Wydawca: Rockshots Music
Kontak: https://www.facebook.com/soulsofdiotima
2016 zbliża się ku końcowi, a wciąż olbrzymia ilość materiału nie miała szansy zostać przesłuchana. W związku z tym uruchamiam dział Shorty, w którym przedstawiam materiały, które nie załapały się na recenzję. Trochę magii od Souls of Diotima.
Długi, trwający 70 minut album to trzeci album Włochów. Jednak w tym przypadku tak czas jest uzasadniony ideą stojącą za tym wydawnictwem. Zespół przenosi nas 10000 lat wstecz, aby przedstawić swoją historię o zagładzie Atlantydy. Jak w porządnej historii jest miłość, jest zazdrość i zemsta. Są bogowie i śmiertelnicy. Występują narrator oraz postacie, przy czym za główne partie wokalne odpowiada Claudia. Dużo jest w muzyce symfonicznego przepychu, ale nie grozi nam przesłodzenie. Emocje i napięcie są umiejętnie budowane i tonowane. Historia wciąga i śledzi się ją z zainteresowaniem. Jeśli jest się fanem symfonicznego metalu, to warto posłuchać tego materiału.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz