Wydawca: Deformeathing Production
Namiary: https://www.facebook.com/Bottom1995/
"Tata! Tata! Paczka do ciebie" - przywitał mnie w progu syn. "Znowu płyty?" - lodowaty głos żony zmroził mnie w drzwiach. "Nie...ja tylko...przecież...ech..." zlany zimnym potem, trzęsącymi się z nerwów rękami rozpakowywałem przesyłkę z Deformeathing Production, w której między innymi
znalazła się gapiąca się na mnie wielkim okiem trzecia płyta Bottom, zatytułowana Psychofilia, która ukazała się pod koniec kwietnia tego roku.
Nazwę kojarzyłem, ale bez bicia przyznaję się, że twórczość sekstetu była mi do tej pory obca, jednak już po kilku sekundach od wrzucenia CD do odtwarzacza, wiedziałem, że łatwo tzn. lekko nie będzie. Praktycznie od samego początku moje biedne narządy słuchu zalała skumulowana fala dźwięków. Huraganowa sekcja , prowadzona przez wybijającą blast za blastem perkusją, dzikie, ale masywne gitary oraz dwóch wokalistów wydających z siebie ryki, wrzaski i krzyki. Death metal, grindcore i hardcore w jednym. Ani chwili wytchnienia...a nie przepraszam Memorabilis wyraźnie odstaje od pozostałych utworów swoim powolnym tempem.
Psychofilia to 14 celnych ciosów, które sprowadzają słuchacza do parteru i przez równe pół godziny nie dają mu szansy się pozbierać. Nieokiełznana, kipiąca wściekłością muzyka przemiela odbiorcę, przeżuwa i wypluwa, a zarazem jest na tyle porywająca, że nieszczęśnik ma ochotę na jeszcze więcej. W odbiorze płyty dużą rolę odgrywają polskie, zaangażowane społecznie i antysystemowe teksty. Jeśli cenisz sobie takie grupy jak Antigama czy Napalm Death to Psychofilia jest zdecydowanie dla ciebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz