Pages

8 lut 2018

KONTAGION - KO​[​R​-​!​-​E] (2017)

Kraj: Polska
Wydawca: Infernum Media
Namiary: https://www.facebook.com/Kontagion


Bydgoski Kontagion świętował w zeszłym roku 10 lat istnienia i dla uczczenia tej okrągłej rocznicy wypuścił na świat premierowy materiał, którym jest enigmatycznie zatytułowana Ep-ka KO​[​R​-​!​-​E]. Z muzyką kwartetu miałem przyjemność zetknąć się pierwszy raz przy okazji wydania ich jak dotąd
ostatniego pełnowymiarowego albumu [R-!-Ǝ]LENTLESS. Pamiętam, że wywarł on na mnie pozytywne wrażenie i ciekawością zasiadłem do zapoznania się z niniejszym minialbumem.

KO​[​R​-​!​-​E] to 20 minut muzyki zamkniętej w pięciu całkowicie nowych kompozycjach. Jeśli za punkt wyjścia uznam album z 2015, to dźwięki na tej płytce wydają mi się bardziej przystępne od tego, co usłyszałem półtora roku temu. Nie oznacza to, że panowie złagodzili swój przekaz. Muzyka bydgoszczan to wciąż intensywna nawała dźwięków, które niejednokrotnie mogą zaskoczyć kombinacją wpływów death metalu, industrialu czy core'owej motoryki. Równocześnie jednak jest w tej muzyce wyczuwalny flow i groove, które sprawiają, że staje się ona relatywnie łatwiejsza w odbiorze. Należy nastawić się na to, że w każdym utworze, poza zamykającym ją kawałkiem tytułowym, dużo się dzieje. Pomiędzy ścianę gitar, nierzadko grających matematycznie dokładne riffy, oraz sypiącą gęsto perkusję, wplecione są syntezatorowe partie i sample budujące zimny, maszynowy klimat. Czasami w tle słychać odgłosy pracujących pełną parą maszyn, uderzających młotów. Nieprzyjazną atmosferę potęgują posępne, nieczytelne w zamierzeniu growle, od czasu do czasu przerywane bardziej zrozumiałymi partiami. Wspomniałem o tytułowej kompozycji, która jest mrocznym utworem instrumentalnym opartym na industrialnych elementach. W pracy mam remont dwa piętra wyżej i dopiero po jakimś czasie się zorientowałem, że odgłos podobny do wiercenia w ścianie to nie robotnicy powyżej.

Muzykę Kontagion trudno jest jednoznacznie sklasyfikować, ale dzięki temu zespół wyróżnia się na scenie ekstremalnego grania. Moim zdaniem warto się dać sobie szansę i zapoznać się z tym materiałem, który może być dobrą zachętą do sięgnięcia po pozostałe wydawnictwa grupy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz