Wydawca: Godz Ov War Productions
Namiary: https://www.metal-archives.com/bands/Truch%C5%82o_Strzygi/3540441220
Jeszcze nie opadł dobrze kurz, jaki wywołało zamieszanie z debiutem Truchła Strzygi, a pochodzący z Raszyna kwartet uraczył nas kolejnym wydawnictwem, które ukazało się w lutym tego roku, ponownie we współpracy z Godz Ov War Productions.
Rzeczony materiał nosi tytuł Nad Którymi Nie Czuwa Żaden Stróż i tak naprawdę kończy się, zanim się jeszcze na dobre rozkręci, pozostawiając, przynajmniej u mnie, sporą dozę niedosytu. Płytka zawiera zaledwie trzy utwory i trwa trochę ponad 12 minut. Nie miałem wcześniej okazji posłuchać poprzedniej płyty grupy Pora Umierać i sięgnąłem po nią przy okazji zapoznawania się z tym minialbumem, aby mieć jakikolwiek punkt odniesienia dla Nad Którymi Nie Czuwa Żaden Stróż.
Płyta ta nie przynosi, co nie jest żadnym zaskoczeniem zresztą, żadnej rewolucji w muzyce Truchła, jednakże te trzy kawałki mogą pokazywać, w jakim kierunku pójdzie muzyka raszynian. Są to przede wszystkim szybkie kompozycje o sporej dynamice i energii, w których punk rock pod postacią rozkrzyczanym wokali łączy się z black metalowymi riffami, niepozbawionymi jednak tej charakterystycznej punk rockowej motoryki. Nagrana na pełnym luzie muzyka jest obskurna i brudna, a nawet co poniektórzy mogą odebrać ją jako niechlujną. Jednak właśnie w tym tkwi urok dźwięków Truchła Strzygi, które zalatują nie tylko trupim zaduchem, ale także pierwotnym prymitywizmem, tak więc psycho-fani wirtuozerskich popisów nie mają raczej czego tutaj szukać, chociaż i tak zachęcam ich oraz tych, którzy jeszcze nie mieli okazji, aby się zapoznali zarówno z tym, jak i poprzednim materiałem. Mnie osobiście kierunek, w którym Truchło Strzygi podąża na Nad Którymi Nie Czuwa Żaden Stróż odpowiada.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz