Pages

21 wrz 2019

TOWERING - Obscuring Manifestation (2019)

Kraj: Francja
Wydawca: Dolorem Records
Namiary: https://www.facebook.com/toweringofficial/


Napisze bez zbędnego owijania w bawełnę. Debiutancki album francuskiego Towering, który ukazał się w tym roku pod szyldem Dolorem Records, to konkretny, trwający 41 minut wpierdol, będący książkowym przykładem mrocznego i złowieszczego death metalu.


Na albumie otrzymujemy siedem intensywnych i skondensowanych kompozycji, z których energia kapie niczym gotująca się piekielna smoła. Masywne gitary w szybszych momentach rżną niczym piła tarczowa, a w wolniejszych partiach wgniatają niczym stutonowy młot hutniczy. Wtóruje im miażdżącą wszystko na swojej drodze niczym walec sekcja rytmiczna. Praktycznie przez cały czas się coś w muzyce Towering dzieje i nawet kiedy panowie zwalniają, to i tak wciąż w powietrzu jest gęsto od dźwięków, ale od razu muszę podkreślić, że są one na tyle selektywne, że ani przez moment nie czułem się przez nie przytłoczony czy w nich zagubiony. Poza tym jest to muzyka bardzo siłowa i słychać, że instrumenty nie miały lekko i nie były oszczędzane przez muzyków. Pomimo tego, że w tekstach nie wyłapałem żadnych Szatanów, Evilów czy innych Devilów, to diabelskość wylewa się z Obscuring Manifestation hektolitrami.

W pracy mam ten luksus, że przez większość dnia jestem w stanie słuchać muzyki i w związku z tym mam okazję przesłuchać każdą płytę przynajmniej 3-4 razy, nie licząc czasu spędzonego na trasie dom-praca-dom. Obscuring Manifestation słuchałem przez bite 3 dni, co bardzo rzadko mi się zdarza, i wciąż nie miałem ochoty się z tą płytą rozstawać. Jak dla mnie, Towering podarowało nam jedno z najciekawszych wydawnictw w tym roku.

2 komentarze: