Więcej informacji: http://www.metal-archives.com/bands/Catheter/4483
Wydawca: Selfmadegod Records
Grind, death metal, crust, sludge, punk - wszystko wrzucone do jednego worka i jeszcze doprawione rockandrollową energią. Ściana dźwięku wylewa się z głośników, Podświetlne prędkości oraz przesterowane gitary i nisko nastrojony bas. Wściekłe wokale. Furia, agresja. To jest to co uwielbiam na tej płycie. Czwarty krzyżyk na karku a ja słuchając kolejnych utworów mam ochotę wskoczyć w glany i pogować. Ja wiem, że nie każdy jest w stanie przyjąć na klate takie dźwięki, ale po ciężkim dniu, te 35 minut brutalnej i ekstremalnej muzyki pozwala mi - paradoksalnie- choć częściowo pozbyć się stresu i cieszyć życiem.
https://www.youtube.com/watch?v=782J0jzoqB4