Więcej informacji: http://www.metal-archives.com/bands/Drop_of_Fire/3540391933
Na wydanym własnymi środkami, niespełna półgodzinnym debiucie, warszawski Drop of Fire serwuje nam swoją wariację na temat melodyjnego death metalu. Oczywiście nie spodziewałem się, że będzie to przełomowy dla tego gatunku album, ale przecież w tej kategorii trudno już wymyśleć coś nowego. Pomimo to, ten materiał zawiera to wszystko czego oczekiwałem. Wokalista zdziera gardło, aż miło, gitary zapodają kolejne ostre riffy okraszone meodynymi solówkami. Są zmiany tempa, kompozycje nie są monotonne i czasami zaskakują aranżacajmi, a utwory jak "Time to Oppose" czy " What we have done" posiadają w sobie pierwiastek przebojowości i powinny sprawdzić się na żywo. Podsumowując, potencjał jest, ale mi osobiście brakuje czystych wokali w niektórych partiach.
https://www.youtube.com/watch?v=2-uy_CWe_eA