Kraj: Bułgaria
Wydawca: AMAdea Records
Oficjalna strona: http://www.matubesblackmetal.com/
Ten tekst będzie krótki, tak jak krótki jest opisywany materiał, będący singlem bułgarskiego Matubes. Zawiera on zaledwie jeden utwór, trwający niecałe trzy minuty. Bułgarzy wymiatają typowy black metal, zawierający kilka interesujących elementów. Na przykład początek utworu zawiera w sobie coś w rytmiki hard-rockowej, która później pojawią się też w jednym solo. Po wstępie następuje atak wspomnianym black metalem, z dominującymi szybkimi tempami i wolniejszymi momentami przy refrenie. Sam refren jest interesujący ze względu na klimat wytworzony przez czyste partie wokalne. Utwór jest w języku bułgarskim, co dodaje mu pewnej egzotyki, Matubes ma na koncie EK-kę (do przesłuchania tutaj ) a w tym roku ma pojawić się debiutancki album, z którym mam nadzieję będę miał okazję się zapoznać. Całkiem długi wyszedł ten tekst, biorąc pod uwagę, że dotyczy jednej kompozycji.