Więcej informacji: http://www.metal-archives.com/bands/Moon/6397
Cezar zebrał pełny skład i po 11 latach zdecydował się na wydanie trzeciego albumu Moon. Równocześnie jest to najcięższe, najmroczniejsze i najbardziej zróżnicowane wydawnictwo tego zespołu, a moim zdaniem najlepsze do tej pory. Tym razem nie wykorzystano klawiszy, a cały klimat płyty budują zgrabnie zaaranżowane gitary, bas (to też gitara właściwie) oraz perkusja. Mamy zmiany tempa, a nawet elementy flamenco w solówkach. Także wokal jest bardziej agresywny niż na poprzednich płytach. Dwa utwory są po polsku. Można powiedzieć, że Moon wrócił z tarczą.
https://www.youtube.com/watch?v=DrhTu_F-MW0