Oficjalna strona: http://www.necrophobic.net/
Najmroczniejszy jak do tej pory album Szwedów. Otwierają i zamykają go dwa podniosłe i mroczne utwory instrumentalne. Pomiędzy nimi trochę się dzieje. Są galopujące riffy, blasty, melodyjne, czasami wręcz, heavy metalowe solówki, zmiany tempa. Większość utworów zaczyna się mini intrami. Pojawiają się orientalne wstawki i pianino. Obok tradyjnego, wściekłego wokalu słychać chóralne, podniosłe inwokacje czy to po angielsku czy łacinie oraz czyste wokale. Teksty oscylują wokół demonów i gdyby wyrzucić z płyty 2 utwory, można by powiedzieć, że to album koncepcyjny. Skróciłoby to też płytę, bo jak dla mnie, ponad 68 minut to w tym przypadku to kilka minut za długo. To jedyny według mnie mankament tego albumu.
https://www.youtube.com/watch?v=PL4a-4urUPQ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz