Ostatnie wpisy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Prosthetic Records. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Prosthetic Records. Pokaż wszystkie posty

19 lis 2021

KATAAN - Kataan (2021)

Kraj: USA

Wydawca: Prosthetic Records

Namiary: http://www.kataanband.com/


Ten materiał to debiutanckie wydawnictwo duetu Kataan, które zostało wydane w tym roku za sprawą Prosthetic Records. Muzyka, jaką na nim usłyszymy to mroczne, a zarazem epickie połączenie death i black metalu, w którym nie brakuje zarówno ciężaru, jak i dużej dozy melodyjności. Melodie te sprawiają, że muzyka Amerykanów, raczej nie może być rozpatrywana w kategoriach tej brutalnej, ale jej dystopijny charakter może budzić u słuchacza niepewność. Wciągająca muzyka i trochę szkoda, ze to wszystko trwa zaledwie 21 minut.


4 lis 2021

BODY VOID - Bury Me Beneath This Rotting Earth (2021)

Kraj: USA

Wydawca: Prosthetic Records

Namiary: https://www.facebook.com/bodyvoid 


Kolejne wydawnictwo z Prosthetic Records, czyli już można się spodziewać, że miło nie będzie. Chociaż z drugiej strony są osoby, które właśnie ze słuchania tego typu dźwięków czerpią przyjemność. Na przykład ja :). A na tapecie mam  trzeci album Body Void, który ukazał się w ty roku. Amerykański duet raczy nas ponad pięćdziesięcioma minutami muzyki ciężkiej i oblepiającej niczym smoła. Cztery kompozycje, z których składa się ten album to przytłaczające ponure dźwięki okraszone wyrażającymi ból i cierpienie wokalami. Zdecydowanie nie jest to muza na romantyczną randkę. Chociaż, co kto lubi ;). 

7 paź 2021

HORNDAL - Lake Drinker (2021)

Kraj: Szwecja

Wydawca: Prosthetic Records

Namiary: https://www.facebook.com/horndalmusic/




Lake Drinker to drugi album Szwedów z Horndal. Ukazał się on na początku kwietnia tego roku nakładem Prosthetic Records. Do tej pory wydawnictwa z logiem tej wytwórni nie zawiodły mnie, więc z nadziejami na miłe spędzenia czas zasiadłem i do tego albumu. I nie myliłem się. Pierwszy plus za to, że płyta opowiada konkretną historię. Lądujemy w miasteczku Horndal, które zaatakował sam Szatan. Usadowił się on w miejscowej hucie i czerpie swą siłę ze strachu mieszkańców, pijąc wodę z jeziora. Opowieść jest przedstawiona przy wpadającej w ucho muzyce z pogranicza hard core'a i sludge metalu. Oleiste i potężne brzmienie oraz melodie budują odpowiednią dla tego typu historii atmosferę grozy, oraz oddają dramaturgię wydarzeń. Jedna z tych płyt, które wywarły na mnie ostatnio największe wrażenie.