Ostatnie wpisy

20 lip 2015

EMBRIONAL - The Devil Inside (2015)

Kraj: Polska
Więcej informacji: http://www.metal-archives.com/bands/Embrional/70930
Wydawca: Old Temple


Co my tu mamy tym razem? Death metal i to w najlepszym, mrocznym wydaniu. Wraz ze skrzypiącymi drzwiami z pierwszych sekund albumu, całą przestrzeń wypełnia gęsta i duszna atmosfera. Budują ją kapitalnie zaaranżowane, wielowątkowe kompozycje, w których ciężar i brutalność przeplatają się z technicznymi smaczkami oraz niepokojącymi, hipnotyzującymi melodiami. Całość klimatu dopełniają bluźniercze teksty i złowieszczy wokal. Wisienką na tym czarnym torcie jest w moim mniemaniu utwów zamykający płytę.

https://www.youtube.com/watch?v=dv8hhuNjHP8




 

17 lip 2015

DARKANE - Insanity (2001)

Kraj: Szwecja
Oficjalna strona: http://www.darkane.com/
Wydawca: Nuclear Blast


No i okładka mnie zmyliła. Oczywiście mogłem sprawdzić np,: na Metal Archives, ale po co sobie psuć element zaskoczenia. Spodziewałem się kolejnej ostrej jazdy i wariacji w temacie grind czy gore. Tymczasem w słuchawkach popłynął nowecześnie zagrany thrash metal w szybkich tempach i dużą ilością melodii, szczególnie w refrenach. Usłyszeć można też elementy death metalu, a niektóre partie wokalne i aranżacje kojarzą mi się z Fear Factory. Całkiem miła ta niespodzianka.

https://www.youtube.com/watch?v=whVIbvlXWIo

14 lip 2015

CORPSE GRINDER - ...first grinding... (2005)

Kraj: Chorwacja
Oficjalna strona: http://supersmola.net/corpsegrinder/
Wydawca: Corpse Grinder


Delikatne dźwięki strun gitary akustycznej rozchodzą się w powietrzu w mistycznym tańcu...A potem rozpoczyna się death metalowa jazda przyprawiona grindowym sosikiem. Na szczęście nie jest to jazda bez trzymanki na zasadzie byle do przodu.  Są zmiany akcji, fajne melodyjne solówki, pan zdziera gardło aż miło. Pojawia się nawet klimatyczny utwór na same instrumenty. Na zakończenie dema powownie unosimy się na falach dzwięków wypływających spod palców trącających struny gitary akustycznej.

https://www.youtube.com/watch?v=dWyng-641Ws


13 lip 2015

NEWS - SALTUS ŁĄCZY SIŁY Z VIA NOCTURNA! / SALTUS SIGNS TO VIA NOCTURNA!

Warszawski black / death metalowy hord SALTUS przypomni o sobie jesienią za sprawą specjalnej płyty wydanej przez Via Nocturna. „W imię bogów” to wyjątkowa płyta, na którą składają się utwory z bardzo trudno dostępnego splitu z ABUSIVENESS „Nowa Era” i nigdy niepublikowany materiał z „Promo 2002”. Całość ujrzy światło dzienne już we wrześniu jako jewel case CD i ściśle limitowany ekskluzywny digi pack. Specjalną oprawę graficzną przygotowuje Fabian Filiks.
Lista utworów „W imię bogów” prezentuje się następująco:
01. W imię bogów
02. Na śmierć ku przeznaczeniu życia
03. Gdy bogowie światem rządzili
04. Chyląc czoło ku przeszłości
05. Twoja krew
06. Perunie prowadź
07. Imperium słońca
08. Blask chwały orlej
09. Wielki las
Poniżej możecie posłuchać tytułowego utworu z „W imię bogów”. Wkrótce więcej informacji.


English version

Polish slavonic black / death metal band SALTUS have signed with Via Nocturna to release “W imię bogów” (eng. “In The Name Of Gods”) – a special record with very rare material taken from their split album “Nowa Era” with ABUSIVENESS and the never before released “Promo 2002″. The album will be released in September as a regular jewel case CD and a strictly limited to 100 copies exclusive digi pack edition. Cover art and layout is currently being designed by Fabian Filiks.
Tracklist:
01. W imię bogów
02. Na śmierć ku przeznaczeniu życia
03. Gdy bogowie światem rządzili
04. Chyląc czoło ku przeszłości
05. Twoja krew
06. Perunie prowadź
07. Imperium słońca
08. Blask chwały orlej
09. Wielki las
Below you can hear the title track from the upcoming “W imię bogów” album. More infos coming soon…

COPROCEFALIA - Demo (2010 lub 2011)

Kraj: Argentyna
Więcej informacji: https://www.facebook.com/pages/Coprocefaliacoproalcohologoregrind/389929481032697?sk=info&tab=page_info
Wydawca: Coprocefalia

Ultra, brutal gore grind i wszystko w temacie. Sam zespół określa swoją muzykę jako Coproalcohologoredgrind. Bardzo nisko nastrojone gitara i bas, który gra tu przewodnią rolę, miażdzą uszy ciężkimi riffami. Toczące się jak walec momenty gładko przeplatają się z hiperszybkimi fragmentami. Nie sposób zrozumieć w jakim języku (zapewne hiszpański), a tym bardziej o czym traktują dźwięki wydawane przez wokalistę, ale patrząc na tytuły nie są to raczej opowieści o przygodach kucyków My Little Pony. Ekstremalna muzyka i pozamiatane.

https://www.youtube.com/watch?v=-Pqbkjz2nNY



12 lip 2015

CIEŃ - Ecce Homo (2014)

Kraj: Polska
Więcej informacji: http://www.metal-archives.com/bands/Cie%C5%84/3540327513
Wydawca: Old Temple Records


Nie orientuję się za bardzo w tym co się dzieje w światowym black metalu, po za  kilkoma wyjątkami i tym co przeczytam w branżowych magazynach, ale w sumie nie muszę się orientować gdyż moje potrzeby związane z tym gatunkiem w pełni zaspokaja nasza rodzima scena, na której raz po raz pojawiają się zespoły godne uwagi. Cień to kolejna z takich grup, a ich debiutancki album od pierwszych taktów wrył się głęboko w moją głowę. Siedem, z czego część po polsku, przemyślanych kompozycji poprzedzanych ambientowymi wprowadzeniami. W typowe, bzyczące black metalowe gitary wplątane są heavy metalowe czy hard rockowe pierwiastki nadające utworom intrygującej melodyki. Aranżacje oparte na zmianach tempa, a dodatkowego smaczku dodają zróżnicowane, chociaż wciąż w granicach gatunku,  partie wokalne. I mimo, że z tych nagrań blużnierstwo i zło nie wylewają się hektolitrami to wspomniane wcześniej elementy połączone hipnotyzującymi riffami tworzą zimną i wywołującą niepokój atmosferę i klimat, który powoduje, że chce się do tej płyty wracać.

https://www.youtube.com/watch?v=5yD3dIAv0nE

  

11 lip 2015

CATHETER - 303 Dimension (2005)

Kraj: USA
Więcej informacji: http://www.metal-archives.com/bands/Catheter/4483
Wydawca: Selfmadegod Records


Grind, death metal, crust, sludge, punk - wszystko wrzucone do jednego worka i jeszcze doprawione rockandrollową energią. Ściana dźwięku wylewa się z głośników, Podświetlne prędkości oraz przesterowane gitary i nisko nastrojony bas. Wściekłe wokale. Furia, agresja. To jest to co uwielbiam na tej płycie. Czwarty krzyżyk na karku a ja słuchając kolejnych utworów mam ochotę wskoczyć w glany i pogować. Ja wiem, że nie każdy jest w stanie przyjąć na klate takie dźwięki, ale po ciężkim dniu, te 35 minut  brutalnej i ekstremalnej muzyki pozwala mi - paradoksalnie- choć częściowo pozbyć się stresu i cieszyć życiem.

https://www.youtube.com/watch?v=782J0jzoqB4




8 lip 2015

BUENOS AGRES - Tam gdzie nie ma echa (2015)

Kraj: Polska
Oficjalna strona: http://www.buenosagres.com/
Wydawca: Buenos Agres


Płyta wpadła w moje ręce zupełnie przypadkowo i jak to w takich sytuacjach bywa okazała się miłą niespodzianką. Nazwa Buenos Agres obiła mi się kilkakrotnie o uszy, ale zupełnie nie wiedziałem z czym to się je i z tym większą niecierpliwością wkładałem ją do odtwarzacza. Pierwsze dźwięki mnie urzekły i odpłynąłem. Klimatyczne, rockowe granie gdzie, popadająca czasami w melancholię, atmosfera budowana jest zarówno przez tempa poszczególnych utworów, jaki i dźwięki wygrywane na gitarach oraz klawisze i syntezatory. Oczywiście od czasu do czasu do głosu dochodzi silne rockowe uderzenie. Całość dopełnia najjaśniejszy punkt tej płyty czyli wokalistka dysponująca mocnym głosem o pięknej barwie. Polskie teksty ułatwiają zagłębienie się w klimat tego albumu. Dopóki będą powstawać takie nietuzinkowe zespoły, którę będą nagrywać taką muzykę, spokojny jestem o naszą rodzimą scenę rockową.

https://www.youtube.com/watch?v=128meDbH7RE



  

6 lip 2015

BEYOND TWILIGHT - For the Love of Art and the Making (2006)

Kraj: Dania
Oficjalna strona: http://www.beyondtwilight.dk/
Wydawca: Massacre Records


43 utwory w niecałe 38 minut? Grindcore? Bynajmniej. "For the Love..." to metalowe słuchowisko (aby nie napisać opera), w którym każda z kompozycji to jeden z 43 kawałków układanki, które zebrane do w całość tworzą obraz. Ale to jaki obraz powstanie, w dużej mierze zależy od słuchacza, który może odsłuchać utwory od 1 do 43 lub od 43 do 1 lub też włączyć w odtwarzaczu funkcję "Losowo". W każdym z tych przypadków powstanie wizja, a jej interpretacja zależy tylko do osoby słuchającej. Muszę przyznać ciekawy pomysł na płytę, a równoczenie duże wyzwanie kompozycyjne i  aranżacyjne, które zostało zrealizowane moim zdaniem.

Jeśli chodzi o muzykę, to słyszymy progresywny, symfoniczny metal. Są ciężkie, heavy/power metalowe momenty, są delikatne aranżacje czy też gitarowe pasaże. Pojawia się cały wachlarz emocji poczynając od radości i miłości, na strachu i gniewie kończąc. Wszechobecne syntezatory budują kosmiczną atmosferę, aby zaraz przykryć wszystko mrokiem. Czasami pojawia się pianino, flety czy skrzypce. Historię opowiada pięciu wokalistów.

Ciekawe wydawnictwo, zachęcam do zapoznania się.

https://www.youtube.com/watch?v=kVxUmhcx3Zo

  

4 lip 2015

BEHEMOTH - Pandemonic Incantation (1998)

Kraj: Polska
Oficjalna strona: http://behemoth.pl
Wydawca: Solistitium Records


Trzecia płyta Behemoth i jednocześnie pierwsza, na której nastąpiło odejście od black metalu w kierunku blackend death metal. Niestety, produkcja tego krążka odbiera mi cześć przyjemności ze słuchania muzyki zawartej na nim. A szkoda, gdyż w poszczególnych kompozycjach można dosłuchać się wielu aranżacyjnych smaczków. Ogólnie, jest to szybki materiał i blasty sypią się jeden za drugim, ale raz na jakiś czas pojawia się klimatyczna, akustyczna wstawka czy też klawisze dodające odrobinę epickości. Oddzielny temat to perkusja - to co wyprawia Inferno to mistrzostwo świata, a przypominam, płyta jest z 1998 roku. Dobra i niedoceniona przeze mnie w tamtym czasie płyta i tak się zastanawiam dlaczego dopiero teraz sięgnąłem po ten album, a nie 17 lat temu?

https://www.youtube.com/watch?v=FUHfsBYIWUA