Ostatnie wpisy

28 wrz 2016

MALUS - Looking through the Horrorglass (2016)

Kraj: Niemcy
Wydawca: Immense Storms Production
Kontakt: http://85.214.46.59/MalusWeb/




Nie powiem, zaskoczyła mnie ta płyta, będąca trzecim w dorobku długogrające wydawnictwem jednoosobowego projektu Malus. Trwający niecałe 45 minut album z pozoru nie wyróżnia się niczym szczególnym spomiędzy innych wydawnictw sklasyfikowanych jako black czy może raczej dark
metal. A jednak "Looking through the Horrorglass" ma w sobie pewnego rodzaju tajemniczą aurę, która utrzymała mnie przy tej płycie trochę dłużej.

Rock Rebel by EMP 468x60 

Nietrudno się zorientować, że korzenie Malus tkwią w surowym, zimnym black metalu, do którego dodano orkiestralne partie, ale nie określiłbym tych dźwięków jako typowy symfoniczny black metal, a to ze względu na otaczającą tę płytę atmosferę grozy, nawiązującą do klimatów rodem z opowiadań Edgara Alana Poe. Taki mroczny klimat jest zasługą wspomnianych partii orkiestry opartych w dużej mierze na skrzypcach, wiolonczeli czy fortepianie. W muzykę idealnie wpisują się teksty oraz wokale, które nie ograniczają się do typowych black metalowych skrzeków. Usłyszymy bowiem zarówno szepty, jak i czyste partie oraz jęki i szalone śmiechy. W wielu kawałków, jak chociażby "The Puppeteer" czy "Now" bije swego rodzaju teatralności i dekadentyzm, które budowały mi w wyobraźni wizję starego teatru n.p.: Teatru Wampirów z filmu "Wywiad z wampirem". Zapewne pod wpływem oprawy graficznej, przed oczami miałem obraz stojącego na scenie Wargratha, ubranego w czarną pelerynę i ukrytego za maską harlekina, prezentującego kolejne utworu. Niestety klimat siada przy instrumentalnym "Out of the Black". Nie pasuje mi ten utwór i moim zdaniem mogłoby go niebyć. Na szczęście sytuację ratują następne w kolejności "Nebulous Memories" oraz zamykający płytę "Night of teh Terror".

Cały album został nagrany bez żadnych komputerowych sztuczek typu kopiowanie fragmentu utworu i wklejanie go w innej części kompozycji, a przynajmniej tak jest napisane na oficjalnej stronie. Na stronie można również pobrać cały album za darmo, a jeśli komuś się spodoba muzyka, może to wyrazić, przelewając drobną kwotę, również poprzez stronę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz