Wydawca: Nuclear Blast
Oficjalna strona: http://anthrax.com/
Anthrax. Jeden z zespołów mojej młodości, którego płyty kupuje w ciemno i który nigdy mnie nie zawiódł, chociaż spadki formy były. Kto ich nie miał? Na szczęście wszelkie znaki wskazują, że obecnie Wąglik jest na fali wznoszącej, czego dowodem jest najnowsza, jedenasta płyta. Płyta, która ma kilka muzycznych obliczy. Usłyszymy na niej zarówno thrashowe petardy, przywołujące czasy, chociażby "Persistence Of Time", jak i utwory nawiązujące do okresu z Johnem Bushem za mikrofonem, czyli wolniej i bardziej melodyjnie. Ba, w takim "Breathing Lighting" chłopaki zapuszczają się nawet w rejony hard rockowe. Z drugiej strony "Defend/Avange" to ciężki walec, a poprzedza go klimatyczny "Blood Eagle Wings" wpedzający mnie w zadumę. Cios między oczy otrzymujemy na sam koniec za sprawą "Zero Tolerance", chyba najbardziej bezpośredniego i szczerego bólu kawałka na tym albumie, który opisuje stan, w jakim znajduje się obecnie gatunek ludzki. Ogólnie atmosfera tego albumu jest niewesoło i skłania do zastanowienia się nad kondycją współczesnego świata. Co mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło to wokale Joeya, którego głos brzmi mocno jak chyba nigdy dotąd. Słychać, że facet pracował nad swoim gardłem. Coś czuję, że "For All Kings" będzie jednym z moich ulubionych albumów Anthrax.
https://www.youtube.com/watch?v=xPmLkF3e6Fc
https://www.youtube.com/watch?v=LuLvfm5yDlw
Ja jakoś nie przepadam za tym zespołem, ale najnowsza płyta wyszła im naprawdę rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńPłyta jest zajebista! Można by rzec, że Kapela czym starsza, bardziej doświadczona tym bardziej rzuca na kolana!!!
OdpowiedzUsuńJeden z najlepszych metalowych albumów wszechczasów!
hehehe, tak daleko bym we wnioskach nie szedł, ale jak napisał Adam, płyta jest rzeczywiście rewelacyjna. Na plus zaskoczyły mnie wokale. Są osoby, które nie trawią barwy Joey'a ale może po tej płycie się przekonają. W każdym razie mocna pozycja w katalogu zespołu.
Usuń