Wydawca: Via Nocturna
Namiary: http://molochofficial.com
Podejrzewam, że to pewna nostalgia za szczenięcymi czasami, które przypadły mi na lata 80., ale od czasu do czasu lubię sobie posłuchać takich dźwięki, jakie tworzy Moloch. Do tej pory miałem okazje zapoznać się z The Vatican Cellars z 2017 oraz The Other Side (2018). Każdy z tych materiałów prezentuje inne
oblicze muzyki Molocha. Teraz przyszedł czas na wydaną w październiku 2018 EP-kę The Experiment.
Jest to w miarę krótki materiał, gdyż trwa on zaledwie 15 minut i zawiera 4 utwory, w tym jeden bonusowy. Tym razem Moloch prezentuje nam swego rodzaju koncepcyjne wydawnictwo, nawiązujące zarówno przez okładkę, jak i tytuły utworów do horroru sci-fi Gatunek, który na ekrany kin trafił w drugiej połowie w latach 90-tych. Utwory są pewnym zarysem historii, ale tylko od wyobraźni słuchacza zależy, jak sobie je zinterpretuje. Ci, co widzieli wspomniany film, mogą mieć ułatwione zadanie. Moloch prowadzi nas przez tę historię oczywiście przy dźwiękach syntezatorów. Buduje on napięcie, klimat, rozwija akcję i przy odrobinie wyobraźni łatwo jest ujrzeć w głowie obrazy malowane przez muzykę, oraz rozpoznać emocję. Prawie czujemy niepewność bohatera\rki w laboratorium, dynamikę ucieczki i pościgu, determinację zarówno ścigających, jak i ściganych, gniew, wściekłość i strach ofiar.
Nie jestem zbyt wielkim fanem tej muzyki, przyznaję jednak, że jest w niej coś, co sprawia, że raz na jakiś czas do niej wracam. Możliwe, że to wspomniana, na początku tekstu nostalgia, możliwe, że znajduje w niej również podobne emocje jak w metalu. A swoja droga zastanawiam się, co by wyszło z połączenia synth wave z black metalem ;).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz