Wydawca: Deformeathing Production
Namiary: https://www.facebook.com/FAMdeathgrind/
Human Cargo to drugi pełnowymiarowy album wrocławskiej załogi F.A.M. Trwa 32 minuty i składa się 14 kompozycji, co samo w sobie sugeruje jakim gatunkiem mogą się parać czterej członkowie wesołej ekipy Furor Arma Ministrat.
Praktycznie od pierwszych sekund eksploduje śmiercionośna kombinacja death metalu i grindcore'a, z przewagą tego drugiego. Death metal objawia się przede wszystkim pod postacią ciężkiego brzmienia. Grindcore zaś to ultraszybkie tempa oraz wokale pod postacią ryków i prosiaków. Ten zmasowany atak trwa praktycznie przez cały album, a nieliczne momenty, gdy tempo lekko wyhamowuje, są wykorzystywane na dorzucenie czegoś z punka lub skocznego groove. Na płycie odnajdziemy też nieobce dla grindocore'a poczucie humoru. Odzwierciedla się ono w tytułach co poniektórych utworów (From Chelm with love czy też PKP Hangover), ale przede wszystkim pod postacią sampli z mniej lub bardziej kultowych pozycji polskiej kinematografii. Album zamyka ciekawa interpretacja All Swept Away z repertuaru My Dying Bride.
Trudno określić muzykę Wrocławiaków jako odkrywczą czy też urozmaicona, ale na pewno można o niej napisać, że jest intensywna, pełna energii i furii. Każda z kompozycji to wściekła petarda, uderzająca prosto pomiędzy oczy, a to powinno przypaść do gustu niejednemu maniakowi ekstremalnych dźwięków. Mnie w każdym razie takie granie pasuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz