Ostatnie wpisy

13 lip 2015

COPROCEFALIA - Demo (2010 lub 2011)

Kraj: Argentyna
Więcej informacji: https://www.facebook.com/pages/Coprocefaliacoproalcohologoregrind/389929481032697?sk=info&tab=page_info
Wydawca: Coprocefalia

Ultra, brutal gore grind i wszystko w temacie. Sam zespół określa swoją muzykę jako Coproalcohologoredgrind. Bardzo nisko nastrojone gitara i bas, który gra tu przewodnią rolę, miażdzą uszy ciężkimi riffami. Toczące się jak walec momenty gładko przeplatają się z hiperszybkimi fragmentami. Nie sposób zrozumieć w jakim języku (zapewne hiszpański), a tym bardziej o czym traktują dźwięki wydawane przez wokalistę, ale patrząc na tytuły nie są to raczej opowieści o przygodach kucyków My Little Pony. Ekstremalna muzyka i pozamiatane.

https://www.youtube.com/watch?v=-Pqbkjz2nNY



12 lip 2015

CIEŃ - Ecce Homo (2014)

Kraj: Polska
Więcej informacji: http://www.metal-archives.com/bands/Cie%C5%84/3540327513
Wydawca: Old Temple Records


Nie orientuję się za bardzo w tym co się dzieje w światowym black metalu, po za  kilkoma wyjątkami i tym co przeczytam w branżowych magazynach, ale w sumie nie muszę się orientować gdyż moje potrzeby związane z tym gatunkiem w pełni zaspokaja nasza rodzima scena, na której raz po raz pojawiają się zespoły godne uwagi. Cień to kolejna z takich grup, a ich debiutancki album od pierwszych taktów wrył się głęboko w moją głowę. Siedem, z czego część po polsku, przemyślanych kompozycji poprzedzanych ambientowymi wprowadzeniami. W typowe, bzyczące black metalowe gitary wplątane są heavy metalowe czy hard rockowe pierwiastki nadające utworom intrygującej melodyki. Aranżacje oparte na zmianach tempa, a dodatkowego smaczku dodają zróżnicowane, chociaż wciąż w granicach gatunku,  partie wokalne. I mimo, że z tych nagrań blużnierstwo i zło nie wylewają się hektolitrami to wspomniane wcześniej elementy połączone hipnotyzującymi riffami tworzą zimną i wywołującą niepokój atmosferę i klimat, który powoduje, że chce się do tej płyty wracać.

https://www.youtube.com/watch?v=5yD3dIAv0nE

  

11 lip 2015

CATHETER - 303 Dimension (2005)

Kraj: USA
Więcej informacji: http://www.metal-archives.com/bands/Catheter/4483
Wydawca: Selfmadegod Records


Grind, death metal, crust, sludge, punk - wszystko wrzucone do jednego worka i jeszcze doprawione rockandrollową energią. Ściana dźwięku wylewa się z głośników, Podświetlne prędkości oraz przesterowane gitary i nisko nastrojony bas. Wściekłe wokale. Furia, agresja. To jest to co uwielbiam na tej płycie. Czwarty krzyżyk na karku a ja słuchając kolejnych utworów mam ochotę wskoczyć w glany i pogować. Ja wiem, że nie każdy jest w stanie przyjąć na klate takie dźwięki, ale po ciężkim dniu, te 35 minut  brutalnej i ekstremalnej muzyki pozwala mi - paradoksalnie- choć częściowo pozbyć się stresu i cieszyć życiem.

https://www.youtube.com/watch?v=782J0jzoqB4




8 lip 2015

BUENOS AGRES - Tam gdzie nie ma echa (2015)

Kraj: Polska
Oficjalna strona: http://www.buenosagres.com/
Wydawca: Buenos Agres


Płyta wpadła w moje ręce zupełnie przypadkowo i jak to w takich sytuacjach bywa okazała się miłą niespodzianką. Nazwa Buenos Agres obiła mi się kilkakrotnie o uszy, ale zupełnie nie wiedziałem z czym to się je i z tym większą niecierpliwością wkładałem ją do odtwarzacza. Pierwsze dźwięki mnie urzekły i odpłynąłem. Klimatyczne, rockowe granie gdzie, popadająca czasami w melancholię, atmosfera budowana jest zarówno przez tempa poszczególnych utworów, jaki i dźwięki wygrywane na gitarach oraz klawisze i syntezatory. Oczywiście od czasu do czasu do głosu dochodzi silne rockowe uderzenie. Całość dopełnia najjaśniejszy punkt tej płyty czyli wokalistka dysponująca mocnym głosem o pięknej barwie. Polskie teksty ułatwiają zagłębienie się w klimat tego albumu. Dopóki będą powstawać takie nietuzinkowe zespoły, którę będą nagrywać taką muzykę, spokojny jestem o naszą rodzimą scenę rockową.

https://www.youtube.com/watch?v=128meDbH7RE



  

6 lip 2015

BEYOND TWILIGHT - For the Love of Art and the Making (2006)

Kraj: Dania
Oficjalna strona: http://www.beyondtwilight.dk/
Wydawca: Massacre Records


43 utwory w niecałe 38 minut? Grindcore? Bynajmniej. "For the Love..." to metalowe słuchowisko (aby nie napisać opera), w którym każda z kompozycji to jeden z 43 kawałków układanki, które zebrane do w całość tworzą obraz. Ale to jaki obraz powstanie, w dużej mierze zależy od słuchacza, który może odsłuchać utwory od 1 do 43 lub od 43 do 1 lub też włączyć w odtwarzaczu funkcję "Losowo". W każdym z tych przypadków powstanie wizja, a jej interpretacja zależy tylko do osoby słuchającej. Muszę przyznać ciekawy pomysł na płytę, a równoczenie duże wyzwanie kompozycyjne i  aranżacyjne, które zostało zrealizowane moim zdaniem.

Jeśli chodzi o muzykę, to słyszymy progresywny, symfoniczny metal. Są ciężkie, heavy/power metalowe momenty, są delikatne aranżacje czy też gitarowe pasaże. Pojawia się cały wachlarz emocji poczynając od radości i miłości, na strachu i gniewie kończąc. Wszechobecne syntezatory budują kosmiczną atmosferę, aby zaraz przykryć wszystko mrokiem. Czasami pojawia się pianino, flety czy skrzypce. Historię opowiada pięciu wokalistów.

Ciekawe wydawnictwo, zachęcam do zapoznania się.

https://www.youtube.com/watch?v=kVxUmhcx3Zo

  

4 lip 2015

BEHEMOTH - Pandemonic Incantation (1998)

Kraj: Polska
Oficjalna strona: http://behemoth.pl
Wydawca: Solistitium Records


Trzecia płyta Behemoth i jednocześnie pierwsza, na której nastąpiło odejście od black metalu w kierunku blackend death metal. Niestety, produkcja tego krążka odbiera mi cześć przyjemności ze słuchania muzyki zawartej na nim. A szkoda, gdyż w poszczególnych kompozycjach można dosłuchać się wielu aranżacyjnych smaczków. Ogólnie, jest to szybki materiał i blasty sypią się jeden za drugim, ale raz na jakiś czas pojawia się klimatyczna, akustyczna wstawka czy też klawisze dodające odrobinę epickości. Oddzielny temat to perkusja - to co wyprawia Inferno to mistrzostwo świata, a przypominam, płyta jest z 1998 roku. Dobra i niedoceniona przeze mnie w tamtym czasie płyta i tak się zastanawiam dlaczego dopiero teraz sięgnąłem po ten album, a nie 17 lat temu?

https://www.youtube.com/watch?v=FUHfsBYIWUA


2 lip 2015

AMORPHEAD - Chaos Expression EP (2011)

Kraj: Włochy
Więcej informacji: http://www.metal-archives.com/bands/Amorphead/3540288533
Wydawca: Casket Music


Ponieważ włoska scena, po za kilkoma wyjątkami, to mało znany dla mnie temat, z tym większą ciekawością zasiadłem do odsłuchania tego 5-cio utworowego wydawnictwa. I chociaż na kolana nie padłem, to Włosi zaskoczyli mnie in plus. Nowoczesny thrash metal z elementami groove. Ciężko ale melodyjnie zarazem. Ciekawie wyeksponowany bas w 1 i 4 utworze, klimatyczny, instrumentalny utwór numer 3, a na zakończenie 9-cio minutowa kompozycja tytułowa, w której pojawiają się również elementy noise-industrial. Wokalista zdziera gardło, chociaż mam wrażenie, że mógłby dać z siebie jeszcze więcej i trochę urozmaicić linie wokalne.

 https://www.youtube.com/watch?v=5AAZ5Bxr2AI


1 lip 2015

7TH NEMESIS\PUNISHMENT - Chronicles of a Sickness SPLIT (2003)

Kraj: Francja\Austria
Oficjalna strona: http://7thnemesis.free.fr/
                            Punishment
Wydawca: Skull Fucked Production


Pierwsze cztery utwory na splicie prezentuje francuska 7th Nemesis. Są one w prostej linii kontynuacją muzyki, którą można usłyszeć na debiutanckim demie, ale poszczególne utwory są cięższe, brutaniejsze, a równocześnie kompozycje są bardziej techniczne, pokręcone i opętane niż na poprzednim wydawnictwie. Nie wiem czy to celowy zabieg ale ponownie najbardziej intersujący jest ostatni utwór, który odróżnia się od pozostałych aranżacją i klimatem.

https://www.youtube.com/watch?v=agJt-aSE_3I


Drugi zespół na splicie to austriacki Punishment, który prezentuje nam 6 utworów utrzymanych w klimatach death/thrash z przewagą death . Dominują głównie szybkie tempa a sama muzyka jest mniej skomplikowana niż to co proponują opisywani powyżej Francuzi. W sumie muzyka Punishment nie porwała mnie i szczególnie nie zapadła w pamięci.

https://www.youtube.com/watch?v=VrWr3WXS9Js


29 cze 2015

7TH NEMESIS - Scourge of the New World Order (2002) czyli nawet niezłe demo

Kraj: Francja
Oficjalna strona: http://7thnemesis.free.fr/
Wydawca: 7th Nemesis


Debiutanckie, 3-utworowe demo Francuzów, prezentuje nam sprawnie odegrany progresywny death metal. Usłyszymy trochę technicznego grania, kilka zakręconych popisów, szybkie riffy. Growl przeplata się z opętańczym wrzaskiem. Moją uwagę przykuł szczególnie ostatni "Phoenix Resurrection", w którym agresja i ciężar niespodziewanie oddają pole mrocznej atmosferze, która następnie gładko przechodzi w porządne łojenie.

https://www.youtube.com/watch?v=hLv-DbY-tMI

19 cze 2015

STILLNES - Sin destino (2015) czyli hiszpańska furia

Kraj: Hiszpania
Oficjalna strona: http://www.stillnes.com/
Wydawca: Stillnes


Nie pamiętam czy już wspominałem, ale mam słabość do kapel, które prezentują swoje teksty w innych językach niż angielski. A ponieważ teksty Stillnes są w ich ojczystym języku, więc pierwszy plus zostaje zaliczony. Ale teksty po hiszpańsku to nie wszystko. "Sin destino" to drugi album hiszpańskiego kwartetu. Słyszymy na nim klasyczny thrash metal utrzymany w średnich i szybkich tempach. Muzyka ma w sobie furie, jest ostra i ciężka, ale równocześnie melodyjna. Kolejny plus daje za agresywny wokal obdarzony chrypką dodającą mu mocy i uroku. W sumie nie ma za bardzo czego się czepiać i szukać dziura w całym. Przyzwoita metalowa płyta, przy której można napić się piwa i dobrze się bawić machając łbem. No i ten hiszpański...

https://www.youtube.com/watch?v=CSKMZdxV0ws