Ostatnie wpisy

3 sie 2020

BRZASK - Brzask (2020)

Kraj: Polska
Wydawca: Brzask


Liczyrzepa inaczej Karkonosz, Rzepiór, Rzepolicz to postać fantastyczna, będąca bohaterem licznych legend związanych z Karkonoszami. Przypomina nieco jelenia stojącego na tylnych nogach, a nieco gryfa i właśnie tę postać widzimy z tyłu okładki debiutanckiego materiału enigmatycznego projektu Brzask, który ukazał się ostatniego dnia maja 2020 roku.

O samym projekcie wiadomo niewiele, poza tym, że powstał w 2019. Nie jest ogólnie dostępna informacja, kto ukrywa się pod tą nazwą, ani ile osób odpowiada za ten byt. Brzask określa swoją muzykę jako True Sudetian Black Metal i w swojej twórczości inspiruje się legendami i folklorem wspomnianych Karkonoszy. To przywiązanie do regionu ilustruje przód okładki, na którym widnieje szczyt Śnieżki ze schroniskiem i kościółkiem. Prezentowany materiał anonsowany jest jako demo i nosi tytuł Brzask. Trwa trochę ponad kwadrans i składa się z czterech kompozycji, w tym Intro. To, co zwraca uwagę już przy pierwszym utworze, to potężne, nieco chropowate brzmienie, które nadaje całości surowości. Jednocześnie znajdziemy w muzyce Brzasku dużo przestrzeni. Masywne i mięsiste riffy korespondują z epickimi melodiami, nadającymi muzyce górskiego mistycyzmu a momentami majestatyczności, które podkreślane są przez klimatyczne partie akustyczne oraz pojawiające się od czasu do czasu klawisze. Utwory utrzymane są w zmiennych tempach, a przejścia pomiędzy szybkimi i wolnymi fragmentami są zgrabnie zaaranżowane. Dużym plusem są wokale, którym bliżej do death metalowego growlu niż typowego black metalowego skrzeku.

Brzask ma duże szanse na wbicie z czarcim kopytem na scenę, pod warunkiem, że w jego składzie nie ma już osób, będących mocno w nią zaangażowanych. Brzask to materiał bardzo dojrzały a zbilansowanie brutalności i melodii dało w efekcie dźwięki, których po prostu bardzo dobrze się słucha. Podobno prace nad dużym albumem są w toku i jeśli będzie on rozwinięciem tego, co słyszymy na Brzasku, to może być ciekawie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz