Ostatnie wpisy

10 lis 2021

FANTHRASH - Kill the Phoenix (2019)

Kraj: Polska

Wydawca: Fanthrash

Namiary: https://www.facebook.com/pages/Fanthrash/298168890254167


Być może odnoszę mylne wrażenie, że wydaje mi się, że wydana w 2019 druga płyta Fanthrash przeszła bez specjalnego rozgłosu.  Chociaż, skoro ja na nią trafiłem, to może gdzieś o niej przeczytałem. Nieważne. To, co jest istotne, to to, że album ten to porcja mięsistego, wpadającego w ucho i nowocześnie zagranego thrash metalu. Cechują go potężne, kruszące kości riffy, przygniatająca sekcja oraz mocarne, growlujące wokale. Pomiędzy to wpleciona sporą dozę melodii oraz ten specyficzny groove, który sprawia, że głowa sama zaczyna się kiwać, a stopy wybijać rytm. Warto rzucić uchem, a nawet oboma.

9 lis 2021

UNREQVITED - Beautiful Ghosts (2021)

Kraj: Kanada

Wydawca: Prophecy Productions

Namiary: https://www.facebook.com/unreqvited/

Kolejna tegoroczna nowość z Prophecy Productions, która wpadła mi w ręce to bodajże szósty album Unreqvited. Spodziewam się, że może on wywołać pewne kontrowersje. Już okładka w jakimś sensie pokazuje, jakich emocji można oczekiwać na tej płycie. I faktycznie. Na albumie panuje romantyczna atmosfera, a tematem przewodnim jest...miłość. To, co wprowadza pewien dysonans,  to dźwięki, jakie są podkładem do opowieści o jasnych i ciemnych stronach tego uczucia. A dźwięki te mają swoje korzenie w black metalu. Nie jest czysty black metal, może raczej post black czy jak kto woli blackgaze.  Z tego co wyczytałem w sieci, muzyka tego projektu z każdym albumem oddala się coraz bardziej od czarnych korzeni. A na tej konkretnej płycie, wciąż mamy skrzeczące wokale, które są bardzo wycofane, kosztem gitarowych, melodyjnych pasaży, w których wyczuwalne są zarówno melancholia jak i uniesienie. Nie brakuje również syntezatorowych plam. W sumie tych wokali jest na tyle niewiele, że zastanawiam się, czy nie traktować tej płyty jako albumu instrumentalnego. Odważny eksperyment, ale czy trafi do szerszej grupy. O tym nie jestem przekonany.

8 lis 2021

KWADRE DROES - Met onoprechte deelneming (2021)

Kraj: Holandia

Wydawca: Ván Records

Namiary: https://www.metal-archives.com/bands/Kwade_Droes/


Wydany w kwietniu tego roku przez Ván Records, trzeci album Kwadre Droes to niecałe 35 minut muzyki, której moim skromnym zdaniem warto poświęcić uwagę. Ten pochodzący z Niderlandów, enigmatyczny projekt, proponuje nam black metal, o dość nieprzyjemnym i przenikliwym brzmieniu, który może wprowadzać słuchacza w  spory dyskomfort. Można odnieść wrażenie, że świdrujące gitary wwiercają się w mózg,  wywołując bardzo nieprzyjemne uczucia.  Do tego dochodzą nacechowane szaleństwem wokale, zawodzenia i zaśpiewy. Sporo tu dysharmonii oraz ledwo kontrolowanego chaosu.

7 lis 2021

LANTLOS - Wildhund (2021)

Kraj: Niemcy

Wydawca: Prophecy Productions

Namiary: https://www.facebook.com/pages/Lantlos/200790549829


Niemiecki Lantlos zaczynał w 2005 od post-black metalu, ale z czasem ich brzmienie łagodniało i na wydanym w tym roku przez Prophecy Productions, piątym albumie mamy już do czynienia z dźwiękami łączącymi w sobie post-rock i shoegaze. Jest to więc granie bardzo melodyjne i subtelne. Gitary brzmią dość łagodnie, a sporą rolę odgrywają syntezatory oraz eteryczne wokale. Zwolennicy ekstremy raczej nie mają czego tu szukać, no, chyba że chcą na moment odpocząć od dźwięków, których słuchają na co dzień. 


6 lis 2021

GOJIRA - Fortitude (2021)

Kraj: Francja

Wydawca: Roadrunner Records

Namiary: http://www.gojira-music.com/


Być może trudno w to uwierzyć, ale tegoroczny album, wydany przez Roadrunner Records, jest moim pierwszym kontaktem z muzyką Gojira. Siłą rzeczy nie mam więc odniesienia i nie wiem, jak wypada ta płyta na tle poprzednich wydawnictw Francuzów. Co się tyczy tej konkretnego wydawnictwa, to jest coś w tej muzyce magicznego, magnetycznego, gdyż te dźwięki przyciągają od pierwszej chwili, i ja nie miałem ochoty w ogóle się nimi rozstawać. Słuchając tej płyty, miałem wrażenie, że melodie oplatały mnie i nie wypuszczały, dopóki nie zagrał ostatni takt. S potem znowu chciało mi się włączyć płytę od początku. Lekkie uzależnienie?  Podoba mi się to progresywne granie, które trudno jest jednoznacznie sklasyfikować.


5 lis 2021

SULFERON - Caelesti Irrumator (2021)

Kraj: Grecja

Wydawca: Sleaszy Rider SRL

Namiary: https://www.facebook.com/havocinvocatum/


Wydany w ósmym miesiącu tego roku, ósmy album SulferoN, na który składa się osiem kompozycji. Ach ta magia liczb. Co zaś się tyczny dźwięków na tej wydanej przez Sleaszy Rider SRL  płycie to mamy to do czynienia z archaicznym, momentami wręcz prymitywny black metal ze skrzeczącymi i charczącymi wokalami. Czyli jest to muzyka mocno osadzona w latach 90. ubiegłego wieku, w której próżno szukać jakiejkolwiek oryginalności, ale ona raczej nie jest celem nadrzędnym, stojącego za tym projektem Greka. Zakładam, że niektóre osoby mogą mieć problem z automatem perkusyjnym, ale taki już urok jednoosobowych projektów.


4 lis 2021

BODY VOID - Bury Me Beneath This Rotting Earth (2021)

Kraj: USA

Wydawca: Prosthetic Records

Namiary: https://www.facebook.com/bodyvoid 


Kolejne wydawnictwo z Prosthetic Records, czyli już można się spodziewać, że miło nie będzie. Chociaż z drugiej strony są osoby, które właśnie ze słuchania tego typu dźwięków czerpią przyjemność. Na przykład ja :). A na tapecie mam  trzeci album Body Void, który ukazał się w ty roku. Amerykański duet raczy nas ponad pięćdziesięcioma minutami muzyki ciężkiej i oblepiającej niczym smoła. Cztery kompozycje, z których składa się ten album to przytłaczające ponure dźwięki okraszone wyrażającymi ból i cierpienie wokalami. Zdecydowanie nie jest to muza na romantyczną randkę. Chociaż, co kto lubi ;). 

3 lis 2021

ADAGIO - Life (2017)

Kraj: Francja

Wydawca: Zeta Nemesis Records

Namiary: https://www.facebook.com/pages/ADAGIO/35705985941


Piąty i na ten moment ostatni album Adagio, i być może tak już zostanie, gdyż działalność grupy jest z tego co mi wiadomo zawieszona. Ukazał się on w 2017 roku nakładem Zeta Nemesis Records. Muzyka Francuzów to generalnie pełen patosu symfoniczny metal z progresywnymi ciągotami, ale na tym konkretnym albumie więcej jest jednak progresywnego grania, a symfoniczne partie są wyraźnie wycofane. Pozostał jednak charakterystyczny klimat z poprzednich wydawnictw, a sama muzyka tej jest relatywnie agresywna. Zarazem kompozycje nie są tak napakowane przepychem jak to miało miejsc  wcześniej, ale są dość rozbudowane, z zachowaniem jednak umiaru. Podobają mi się pojawiające się od czasu do czasu orientalne wtręty.

🔥 https://www.youtube.com/playlist?list=OLAK5uy_lgBRy2ilm79ofoshKCw9GDZyhz7b2DbC8&feature=share 🔥


2 lis 2021

DINOSAUR JR. - Sweep It Into Space (2021)

Kraj: USA

Wydawca: Jagjaguwar

Namiary: http://www.dinosaurjr.com/


Zdaję sobie sprawę, że Dinosaur Jr., to weterani i są na scenie już od X lat, ale jakoś nigdy nie miałem przyjemności zapoznać się muzyka Amerykanów. Okazja nadarzyła się przy okazji wydanego w tym roku przez Jagjaguwar nowego albumu trio i przyznaję, że znajduje na nim całkiem przyjemne, takie bez żadnej napinki, na lekko narkotycznym luzie granie. To, co słyszymy na tej płycie, to nieco przyprószony hard-rock połączony z grunge, z melancholijnymi, jakby zmęczonym już życiem wokalami.

1 lis 2021

BEASTLURKER - Celestial Henchwhores Aflame (2021)

Kraj: USA

Wydawca: Godz ov War Productions

Namiary: https://www.facebook.com/Beastlurker-254410612148116/


Wygląda na to, że Amerykanie z Beastlurker są w zadowoleni ze współpracy z Godz Ov War Productions, gdyż to pod znakiem tej wytwórni zdecydowali się wydać swój debiutancki album. Zawiera on całkiem sporo muzyki, gdyż całość trwa prawie 50 minut, które zamknięte są w 10 kompozycjach, ale dźwięki płynące z głośników sprawiają, że czas mija nadzwyczaj szybko. W sumie mogę napisać, że to słyszę, chwyta mnie za serducho. Trio z Chicago serwuje nam porcję soczystego, ale melodyjnego, niepozbawionego patosu black metalu. Po początkowym huraganie następuje nieco wyciszenia i robi się bardziej klimatycznie. Jestem mile zaskoczony tym materiałem, przy którym raczej trudno się nudzić.